Logo
Fundacja Pomocy Ofiarom
Błędów Medycznych
+48 601 471 063
PN-PT 10:00-17:00

Zadośćuczynienie za śmierć

FPOBM
27 grudnia 2022
Nowe Fio

Śmierć najbliższego członka rodziny to wielka tragedia, szczególnie kiedy śmierć ta jest niespodziewana i związana z zawinieniem osoby trzeciej. Roszczenie o zadośćuczynienie za śmierć osoby najbliższej wynika z art. 446 § 4 k.c., który stanowi, że Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. 

Komu przysługuje zadośćuczynienie?

Treść przepisu art. 446 § 4 k.c. wskazuje, że zadośćuczynienie przysługuje najbliższym członkom rodziny. Sformułowanie to jest niedookreślone. Odpowiedzi na pytanie kim są najbliżsi członkowie rodziny musimy szukać w orzecznictwie i literaturze przedmiotu. W orzecznictwie znajdziemy próbę ustalenia kręgu najbliższych członków rodziny. Wskazuje się, że relacja bliskości powinna być ustalana w okolicznościach konkretnej sprawy. Nie można opierać się jednak wyłącznie na więziach formalnoprawnych, do których należy m.in. małżeństwo czy stopień pokrewieństwa, ale brać należy również pod uwagę faktyczne relacje międzyludzkie, które niekiedy mogą istnieć pomiędzy dalekimi krewnymi czy nawet osobami niespokrewnionymi. Najbliższymi członkami rodziny zmarłego będą osoby powiązane z nim węzłami małżeństwa, przysposobienia, pokrewieństwa, a także powinowactwa, jeśli ponadto osoby te łączyła ze zmarłym szczególna więź emocjonalna. Małżonek pozostający w separacji nie będzie uznany za osobę najbliższą, podobnie dziecko, które zerwało kontakt z rodzicem. Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 11 kwietnia 2013 r. (I ACa 225/13), najbliższym członkiem rodziny dla małoletniego dziecka są nie tylko jego rodzice czy rodzeństwo, lecz również dalsi zstępni, z którymi dziecko zamieszkuje, którzy sprawują nad nim bezpośrednią opiekę, którzy uczestniczą w wychowaniu dziecka oraz uczestniczą nie tylko w ważnych wydarzeniach życia dziecka, lecz także w jego życiu codziennym. 

Pozew o zadośćuczynienie.

W pierwszej kolejności należy zgłosić szkodę do ubezpieczyciela. Jeżeli go nie ma, sprawca nie chce nam wskazać ubezpieczyciela, to zgłaszamy szkodę bezpośrednio do sprawcy zdarzania. Może się zdarzyć, że na etapie ugodowym sprawa zostanie zakończona w sposób, który będzie stanowił godną rekompensatę krzywdy. W braku porozumienia należy skierować sprawę do Sądu. Pozew o zadośćuczynienie składa się do wydziału cywilnego sądu właściwego miejscowo dla siedziby ubezpieczyciela, u którego sprawca szkody posiadał wykupioną polisę OC lub siedziby szpitala, w którym doszło do błędu w sztuce lekarskiej. Pozew podlega opłacie w wysokości 5% żądanej kwoty. Jeżeli nie stać Cię na uiszczenie opłaty, możesz złożyć wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych. Przy sporządzeniu pozwu, jak i wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych bardzo pomocna będzie pomoc profesjonalnego pełnomocnika. 

Jak długo trwa proces o zadośćuczynienie?

Postępowanie, które wszczyna pozew cywilny o zadośćuczynienie za krzywdę trwa około roku (pierwsza instancja). Trzeba wziąć pod uwagę fakt, że wykazanie krzywdy – szkody niematerialnej jest trudne. Sąd musi przeprowadzić postępowanie dowodowe w sposób wnikliwy. 

Opinia biegłego.

Strona powodowa powinna starannie przygotować się do procesu – zgromadzić niezbędne dowody: rachunki za leczenie psychologiczne, psychiatryczne, przygotować listę świadków, którzy będą osobowym dowodem w sprawie, przedyskutować z profesjonalnym prawnikiem rolę dowodu z opinii biegłego w postępowaniu o zadośćuczynienie.

W sprawach o zadośćuczynienie niezbędne jest bowiem powołanie biegłego z zakresu psychologii lub psychiatrii. Opinia biegłych z dziedziny psychologii w postępowaniu o zadośćuczynienie, służy opisaniu przeżyć psychicznych, jakie towarzyszyły poszkodowanym po śmierci osoby najbliższej oraz określeniu, czy i jaki wpływ wywierały i wywierają na ich obecne życie, czy nadal przeżywają żałobę oraz jakie występują rokowania na przyszłość po stracie kogoś bliskiego. 

Funkcja kompensacyjna zadośćuczynienia.

Prawidłowa wykładnia art. 446 § 4 k.c. wymaga przede wszystkim podkreślenia, że roszczenie oparte na tym przepisie jest rodzajowo i normatywnie odmienne od roszczenia zmierzającego do naprawienia szkody majątkowej, opartego na treści art. 446 § 3 k.c. Zadośćuczynienie przewidziane w art. 446 § 4 k.c. nie jest zależne od pogorszenia sytuacji życiowej osoby bliskiej w wyniku śmierci bezpośrednio poszkodowanego, lecz ma na celu złagodzenie cierpienia psychicznego wywołanego śmiercią osoby najbliższej i pomoc członkom rodziny tej osoby w dostosowaniu się do zmienionej sytuacji życiowej (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 września 2013 r., IV CSK 87/13, LEX nr 1383297).

Zadośćuczynienie polega więc na rekompensacie za krzywdę wywołaną nieodwracalną utratą osoby bliskiej, z którą łączyły stronę dochodzącą takiego zadośćuczynienia więzi rodzinne. Szkoda niemajątkowa (krzywda).

Trudno ocenić ból, cierpienie osób najbliższych zmarłego związku z zerwaniem tak istotnej więzi rodzinnej. Do kategorii szkody niemajątkowej spowodowanej zerwaniem więzi rodzinnej można zaliczyć między innymi: 

1)     wstrząs psychiczny, 

2)    cierpienia psychiczne, 

3)    spadek sił życiowych, 

4)    przyspieszenie rozwoju choroby, 

5)    uczucie smutku, tęsknoty, żalu, 

6)    niemożność odnalezienia się w nowej sytuacji, 

7)    zachwianie poczucia bezpieczeństwa. 

Wysokość szkody.

Wysokość szkody ustalana jest w konkretnej sprawie po ustaleniu stanu faktycznego. Sąd bierze pod uwagę stopień bliskości osoby uprawnionej względem zmarłego, wiek uprawnionego, intensywność więzi między nim a zmarłym, skale bólu i cierpień przeżywanych przez uprawnionego, stopień negatywnego wpływu śmierci osoby najbliższej na życie uprawnionego. Ciekawym orzeczeniem w tej kwestii jest wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 15 maja 2015 r. (sygn. akt I ACa 1693/14), który podaje, że „o wysokości zadośćuczynienia decydują w ostateczności realia każdej sprawy. Pewność prawa w jego stosowaniu, której jednym z filarów jest stabilność orzecznictwa sądowego, jest bez wątpienia wartością godną ochrony. Wysokość sum orzekanych w innych sprawach, w których pewne elementy stanu faktycznego są podobne, objęta wszak dyskrecjonalnością sędziowską, może mieć jednak znaczenie jedynie pośrednie w tym sensie, że sumy zasądzone w podobnych sprawach nie powinny rażąco odbiegać od siebie”. Należy to rozumieć w ten sposób, że jeśli w podobnej sprawie osoba najbliższa jest w zbliżonym wieku, o podobnym stopniu zażyłości ze zmarłym, przeżywająca ból po utracie bliskiej osoby na podobnym poziomie, sąd powinien orzec zadośćuczynienie w zbliżonych kwotach. Przypomnieć należy, że wysokość zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej nie podlega zmniejszeniu ze względu na status majątkowy uprawnionych.

Zostaw dane, oddzwonimy i udzielimy Ci wsparcia