Większość z nas nie dopuszcza do siebie myśli, że mógłby spowodować śmierć drugiego człowieka. Niestety, może dojść do sytuacji, kiedy nieumyślnie do tego doprowadzimy. Kodeks karny w art. 155 wskazuje, że kto nieumyślnie powoduje śmierć człowieka, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Zaznaczyć należy, że zwykły obywatel, niewykonujący zawodu medycznego, nie jest aż tak często narażony na popełnienie takiego przestępstwa. Przyjrzymy się jednak, odpowiedzialności lekarza za nieumyślne spowodowanie śmierci.
Znamiona czynu.
Dla przypisania odpowiedzialności karnej na podstawie tego przepisu prawnego, niezbędne jest wykazanie i wskazanie, czy doszło do naruszenia reguł ostrożności, jakich reguł, czy zachodzi związek między naruszeniem a skutkiem w postaci śmierci oraz jakie było przewidywanie czy możliwość przewidywania przez sprawcę popełnienia czynu zabronionego.
Przestępstwo określone w art. 155 kk jest przestępstwem, w którym realizacja znamion nieumyślnego typu czynu zabronionego zależy od łącznego spełnienia następujących warunków:
- braku zamiaru realizacji znamion czynu zabronionego,
- naruszeniu reguł ostrożności wymaganej w danych okolicznościach,
- związku między niezachowaniem ostrożności a wyczerpaniem ustawowych znamion typu czynu zabronionego,
- przewidywaniem lub możliwością przewidywania popełnienia czynu zabronionego.
Zawiniony błąd w sztuce.
Należy pamiętać, iż odpowiedzialność karna jest ograniczona jedynie do zwyczajnych, przewidywalnych lub możliwych do przewidzenia następstw naruszenia reguł ostrożności. W wyroku z dnia 28 lutego 2001 r. Sąd Apelacyjny w Łodzi wyraził to następująco: „Do przyjęcia odpowiedzialności z art. 155 k.k. dochodzi jedynie wtedy, gdy śmierć człowieka jest niezamierzonym następstwem działania sprawcy, w rozumieniu art. 9 § 2 KK, polegającym na niezachowaniu przeciętnego obowiązku ostrożności w sytuacji, w której na podstawie normalnej zdolności przewidywania i ogólnego obowiązku dbałości o życie ludzkie lub przewidywania skutków własnych działań można wymagać od człowieka, aby nie dopuścił do nastąpienia przestępnego skutku”.
W wyroku Sądu Najwyższego z 10 grudnia 2002 r. (sygn. Akt V KK 33/02), stwierdzono natomiast, że: „Lekarz może odpowiadać karnie za przestępstwo przeciwko życiu lub zdrowiu pacjenta w związku z zabiegiem leczniczym (rozumianym w szerokim znaczeniu tego pojęcia, tzn. obejmującym diagnozę, terapię i profilaktykę chorób) tylko w razie zawinionego błędu sztuki lekarskiej. Ustalenie błędu w sztuce lekarskiej zależy od odpowiedzi na pytanie, czy postępowanie lekarza w konkretnej sytuacji i z uwzględnieniem całokształtu okoliczności istniejących w chwili zabiegu, a zwłaszcza tych danych, którymi wówczas dysponował albo mógł dysponować, zgodne było z wymaganiami aktualnej wiedzy i nauki medycznej oraz powszechnie przyjętej praktyki lekarskiej”.
W jaki sposób wykazać, że “zawiniony błąd w sztuce””. Konieczne będzie przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego.
Opinia biegłego.
Opinia biegłego powinna być rzetelna, jednak niekiedy biegli z zakresu medycyny są dość stronniczy i stają murem za kolegami ze swojej grupy zawodowej. Wtedy, a nie są to odosobnione przypadki, opinia staje się stronnicza i winna zostać poddana weryfikacji, do czego w postępowaniu karnym są odpowiednie narzędzia. Bardzo głośnym przypadkiem nierzetelnego biegłego była sprawa prowadzona przeciwko kardiochirurgowi Mirosławowi G, gdzie biegły wydał opinię korzystną dla lekarza stwierdzając, że pozostawienie w sercu gazika było błędem, ale niebezpośrednią przyczyną śmierci. Ostatecznie powołano biegłego z zagranicy a dokładnie z Niemiec, co miało być gwarancją bezstronnej oceny sprawy, to gwarancja, że ocena będzie bezstronna.
Dowód z opinii biegłego jest kardynalnym dowodem w sprawie, dlatego należy rozważyć udział profesjonalnego pełnomocnika w celu kompleksowej analizy sprawy i ewentualnych zastrzeżeń do opinii biegłego. Profesjonalny pełnomocnik czy Fundacja zajmująca się pomocą ofiarom błędów medycznych ma doświadczenie w prowadzeniu tego typu spraw. Profesjonalista wie, gdzie mogą być błędy przy wydawaniu opinii czy o co zapytać biegłego w sytuacji przeprowadzenia dowodu uzupełniającego z ustnej lub pisemnej opinii biegłego.
Nieumyślne spowodowanie śmierci – kazus.
Warto posłużyć się przykładem, aby dokładnie zrozumieć na czym tak naprawdę polega przestępstwo z art. 155 k.k.
Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim II Wydział Karny (sygn. akt II K 460/14) prowadził sprawę mającą następujący stan faktyczny: oskarżony (lekarz) pełniąc dyżur starszego lekarza na oddziale położniczo-ginekologicznym szpitala i sprawując opiekę nad ciężarną i jej nienarodzonym dzieckiem, nieumyślnie spowodował śmierć dziecka, w ten sposób, że po badaniu pacjentki z przebiciem pęcherza płodowego o godzinie 12.00 a następnie zleceniu ciągłego monitorowania kardiotokograficznego (ktg) rodzącej w nieprawidłowy sposób sprawował dalszy stały nadzór medyczny nad pacjentką znajdującą się drugiej fazie porodu w ten sposób, że zaniechał zapoznania się z zapisem ktg, przeprowadzonym przez okres 26 minut najpóźniej do godz. 12.40 zawierającym deceleracje tj. objawy bezpośredniego zagrożenia życia płodu oraz zaniechał ponownego osobistego badania pacjentki, czym w konsekwencji zaniechał operacyjnego rozwiązania porodu cięciem cesarskim, w wyniku czego wskutek narastającego niedotlenienia nastąpiło wewnątrzmaciczne obumarcie płodu.
Sąd ten uznał lekarza za winnego popełnienia zarzuconego mu czynu i za to na podstawie art. 155 k.k. wymierzył mu karę 10 miesięcy pozbawienia wolności. Na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k., art. 70 § 1 k.k. wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił oskarżonemu na okres próby 2 lat i na podstawie art. 46 § 2 kk orzekł od oskarżonego pacjentki 10.000 złotych tytułem nawiązki.
Czy lekarz pójdzie do więzienia?
Orzeczenie bezwzględnej kary pozbawienia wolności lekarza to przypadki niezwykle rzadkie. Zazwyczaj, jak to uwypuklono w kazusie powyżej, stosuje się warunkowe zawieszenie wykonanie kary przewidziane w art. 69 k.k. Przepis ten stanowi, że Sąd może warunkowo zawiesić wykonanie kary pozbawienia wolności orzeczonej w wymiarze nieprzekraczającym roku, jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa nie był skazany na karę pozbawienia wolności i jest to wystarczające dla osiągnięcia wobec niego celów kary, a w szczególności zapobieżenia powrotowi do przestępstwa. Zawieszając wykonanie kary, sąd bierze pod uwagę przede wszystkim postawę sprawcy, jego właściwości i warunki osobiste, dotychczasowy sposób życia oraz zachowanie się po popełnieniu przestępstwa. Jeżeli Sądy wymierzą karę pozbawienia wolności, to nie są one wysokie i jednocześnie stosują warunkowe zawieszenie wykonania kary.